Wczoraj Szymon Hołownia zaatakował Lewicę w kontekście praw kobiet i mówił o tym, że to my blokujemy ustawy aborcyjne i przypominamy sobie o nich, dopiero przy okazji wyborów.
Panie marszałku Hołownia, Lewica złożyła ustawy legalizującą aborcję oraz dekryminalizującą pomoc w aborcji na pierwszym posiedzeniu Sejmu po wyborach w 2023 r. Nie musielibyśmy w ogóle o aborcji rozmawiać, gdyby nie zablokowały tych ustaw właśnie Polska 2050 i PSL.
Jeżeli więc dzisiaj Szymonowi Hołowni nie pasuje to, że dziś rozmawiamy o przerywaniu ciąży, to może winić wyłącznie siebie, przecież mogliśmy głosować te ustawy jeszcze w 2023 r.
Dzisiaj Szymon Hołownia robi wszystko, aby ochrona zdrowia odwracała się od kobiet, ponieważ ustawa obniżająca składkę zdrowotną dla przedsiębiorców, którą przeprowadził wraz z PSL i Koalicją Obywatelską obniży nakłady na ochronę zdrowia. To nie tylko dostęp do aborcji, ale też gorszy dostęp do ginekologa oraz opieka okołoporodowa. To mniejsze wsparcie dla wcześniaków oraz dla tych kobiet, które potrzebują szczególnej opieki po poronieniu.
Szymon Hołownia tak lubi atakować pana Mentzena i nazywa go szkodnikiem. Jednakże, kiedy przychodzi co do czego i trzeba to Polska 2050 głosuje ręka w rękę z Konfederacją. I przegłosowują projekty, które mają służyć najbogatszym. Najbiedniejsi ustawią się w jeszcze dłuższych kolejkach, a kobiety znów nie będą mogły liczyć na pomoc i znów wyjmą pieniądze z własnej kieszeni, aby dostać się do ginekologa.
Magdalena Biejat, senatorka i kandydatka Lewicy na urząd prezydenta RP
Tczew, 6 kwietnia 2025 r.